“Finnegans Wake” Jamesa Joyce’a określa się najtrudniejszą i najbardziej tajemniczą książką w historii literatury. Badacze z polskiego Instytutu Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie (IFJ PAN) niedawno wykazali, wykorzystując między innymi statystyczne analizy długości zdań, że budowa powieści Joyce’a opiera się na strukturze multifraktalnej, w której jednostką podstawową jest fraktal – samopodobny matematyczny obiekt, w którym każdy jego fragment, w momencie jego powiększenia, zyskuje strukturę przypominającą obiekt wyjściowy. Oprócz skomplikowanej budowy “Finnegans Wake” cechuje się także wykorzystaniem 60 różnych języków, tworząc tym samym “książkę nie do przeczytania”. Joyce uważał jednak, że jego dzieło może zrozumieć każdy, kto poprawnie i głośno je odczyta. “Finnegans Wake” nie jest zatem tylko książką do czytania, ale (może i głównie) do słuchania.

Waywords and Meansigns: Recreating Finnegans Wake” jest to niesamowity projekt, polegający na wydaniu całej powieści Joyce’a w formie utworów muzycznych. Grupa badaczy, tłumaczy (między innymi Krzysztof Bartnicki, autor polskiego przekładu “Finnegans Wake”) i artystów wspólnie przygotowała 35-godzinny audiobook, składający sie z 17 utworów odpowiadających kolejno 17 rozdziałom. Multistrukturalność “Finnegans Wake” znajduje swoje odzwierciedlenie w odmiennych muzycznie kawałkach, zrealizowanych przez różnych wykonawców: od amatorów po producentów muzycznych. W jaki sposób utwór muzyczny współgra z danym fragmentem powieści? Kolejny ciekawy temat badań dla humanistów, a dokładnie komparatystów mediów.